Liczenie bramek w dwumeczu

[Luk]

Witam
Mam dosyć dziwne do Was pytanie: czy moglibyście dokładnie opisać mi jak
wygląda system liczenia bramek zdobytych przez drużynę w dwumeczu (chodzi mi
o coś na kształt obecnej fazy Ligi Mistrzów) z jakimiś przykładami, np.
drużyna na swoim stadionie przegrywa 3:2, jaki musi być wynik na wyjeździe,
aby awansowała. Wiem, że pytanie banalne, ale jakoś nie mogę tego skumać ;)
Za pomoc z góry dzięki.

Pozdrawiam Łukasz

[Tomasz Cenian]

Post by Luk
Witam
Mam dosyć dziwne do Was pytanie: czy moglibyście dokładnie opisać mi jak
wygląda system liczenia bramek zdobytych przez drużynę w dwumeczu (chodzi mi
o coś na kształt obecnej fazy Ligi Mistrzów) z jakimiś przykładami, np.
drużyna na swoim stadionie przegrywa 3:2, jaki musi być wynik na wyjeździe,
aby awansowała. Wiem, że pytanie banalne, ale jakoś nie mogę tego skumać ;)
Za pomoc z góry dzięki.

Nie ma wiele do kumania.
Liczy się po prostu suma strzelonych goli w obu meczach.
Jeżeli jest równa, dalej przechodzi drużyna, która strzeliła więcej
bramek na wyjeździe.

[MaLeK]

Post by Tomasz Cenian

Post by Luk
Witam
Mam dosyć dziwne do Was pytanie: czy moglibyście dokładnie opisać mi jak
wygląda system liczenia bramek zdobytych przez drużynę w dwumeczu
(chodzi mi o coś na kształt obecnej fazy Ligi Mistrzów) z jakimiś
przykładami, np. drużyna na swoim stadionie przegrywa 3:2, jaki musi
być wynik na wyjeździe, aby awansowała. Wiem, że pytanie banalne, ale
jakoś nie mogę tego skumać ;) Za pomoc z góry dzięki.

Nie ma wiele do kumania.
Liczy się po prostu suma strzelonych goli w obu meczach.
Jeżeli jest równa, dalej przechodzi drużyna, która strzeliła więcej
bramek na wyjeździe.

Pewny jestes? Ja ogladam mecz Gornik -Legia i juz nie jestem taki pewny :)

--

MaLeK

[Pioter]

Post by MaLeK
Pewny jestes? Ja ogladam mecz Gornik -Legia i juz nie jestem taki pewny :)

hmm...
a mi sie wydawalo, ze powinno byc wlasnie tak jak bylo... czyli kto strzelil
wiecej bramek na wyjezdzie, ale do 90 minuty... dogrywke wygrywa druzyna,
ktora strzeli w niej jedna bramke wiecej...

ps. w pore temat zalozyl, prorok jakis? ;)

pozdr
pioter

[Tomasz Cenian]

Post by Pioter
hmm...
a mi sie wydawalo, ze powinno byc wlasnie tak jak bylo... czyli kto strzelil
wiecej bramek na wyjezdzie, ale do 90 minuty... dogrywke wygrywa druzyna,
ktora strzeli w niej jedna bramke wiecej...

nigdzie tak nie ma

[Artur Fortuna]

Użytkownik Tomasz Cenian miał niepewny dość wzrok. Prosił o żar,

Post by Tomasz Cenian

Post by Pioter
hmm...
a mi sie wydawalo, ze powinno byc wlasnie tak jak bylo... czyli kto strzelil
wiecej bramek na wyjezdzie, ale do 90 minuty... dogrywke wygrywa druzyna,
ktora strzeli w niej jedna bramke wiecej...

nigdzie tak nie ma

Ale to ma sens. Dogrywka jest traktowana jak mecz na neutralnym terenie.
Gdyby nie to to każdy bramkowy remis w dogrywce premiowałby drużynę gości.

To ci jest złe to nakaz grania 2x15, bez zasady srebrnego gola. Po co
uczyc piłkarzy innej gry niż ta, która gra sie np na mistrzostwach?

A jak jest w europucharach, wie ktoś?

[bodyn]

Post by Artur Fortuna
Użytkownik Tomasz Cenian miał niepewny dość wzrok. Prosił o żar,

Post by Tomasz Cenian

Post by Pioter
hmm...
a mi sie wydawalo, ze powinno byc wlasnie tak jak bylo... czyli kto strzelil
wiecej bramek na wyjezdzie, ale do 90 minuty... dogrywke wygrywa druzyna,
ktora strzeli w niej jedna bramke wiecej...

nigdzie tak nie ma

Ale to ma sens. Dogrywka jest traktowana jak mecz na neutralnym terenie.
Gdyby nie to to każdy bramkowy remis w dogrywce premiowałby drużynę gości.

dla mnie bez sensu. to jest przewaga druzyny grajacej rewanz u siebie.

a tak na marginesie dzinie to okreslaja ze bramki licza sie
'podwojnie'.niektorzy mysla ze mnozy sie przez dwa ilosc bramek:)

[Artur Fortuna]

bodyn napisał(a)

Post by bodyn
a tak na marginesie dzinie to okreslaja ze bramki licza sie
'podwojnie'.niektorzy mysla ze mnozy sie przez dwa ilosc bramek:)

Też mnie zdziwiło takie określenie.
Ale jak się zastanowić to ono jest ... poprawne!
Dokładnie taki sami efekt wywołuje pomnożenie przez dwa bramek na wyjeździe.

[Tomek Kańka]

Post by Artur Fortuna
bodyn napisał(a)

Post by bodyn
a tak na marginesie dzinie to okreslaja ze bramki licza sie
'podwojnie'.niektorzy mysla ze mnozy sie przez dwa ilosc bramek:)

Też mnie zdziwiło takie określenie.
Ale jak się zastanowić to ono jest ... poprawne!
Dokładnie taki sami efekt wywołuje pomnożenie przez dwa bramek na wyjeździe.

Tak samo jak pomnożenie ich przez 7, pi, albo pierwistek z 11 :)

[Michal Jankowski]

Post by Artur Fortuna
Ale jak się zastanowić to ono jest ... poprawne!
Dokładnie taki sami efekt wywołuje pomnożenie przez dwa bramek na wyjeździe.

Nie do konca.

Wez sobie wyniki 1:0 u siebie i 2:4 na wyjezdzie.

Po pomnozeniu przez dwa bramek na wyjezdzie masz 1:0 i 4:4, po dodaniu
wychodzi 5:4 - a jednak odpadlismy.

Owszem, mozna powiedziec, ze "bramki na wyjezdzie liczymy podwojnie
tylko wtedy jesli po zsumowaniu goli z obu meczow wychodzi remis".

Ale jednak prosciej jest powiedziec "sumujemy bramki z obu meczow,
jesli jest rowno, to liczy sie, kto strzelil wiecej bramek na
wyjezdzie".

MJ

[Artur Fortuna]

Użytkownik Michal Jankowski miał niepewny dość wzrok. Prosił o żar,

Post by Michal Jankowski

Post by Artur Fortuna
Ale jak się zastanowić to ono jest ... poprawne!
Dokładnie taki sami efekt wywołuje pomnożenie przez dwa bramek na wyjeździe.

Nie do konca.
Wez sobie wyniki 1:0 u siebie i 2:4 na wyjezdzie.
Po pomnozeniu przez dwa bramek na wyjezdzie masz 1:0 i 4:4, po dodaniu
wychodzi 5:4 - a jednak odpadlismy.
Owszem, mozna powiedziec, ze "bramki na wyjezdzie liczymy podwojnie
tylko wtedy jesli po zsumowaniu goli z obu meczow wychodzi remis".

Ej, to nie fair przykład. Jasne , ze to ma zastosowanie tylko wtedy gdy
jest remis w bramkach. :)

Post by Michal Jankowski
Ale jednak prosciej jest powiedziec "sumujemy bramki z obu meczow,
jesli jest rowno, to liczy sie, kto strzelil wiecej bramek na
wyjezdzie".

"sumujemy bramki z obu meczow, jesli jest rowno, to sumujemy podwajając
ilość bramek na wyjezdzie".

Ale też wolę Twoje sformułowanie. Bardziej oddaje sens tego co robimy.

[Michal Jankowski]

Post by bodyn

Post by Artur Fortuna
Ale to ma sens. Dogrywka jest traktowana jak mecz na neutralnym terenie.
Gdyby nie to to każdy bramkowy remis w dogrywce premiowałby drużynę gości.

dla mnie bez sensu. to jest przewaga druzyny grajacej rewanz u siebie.

I tak zle, i tak niedobrze.

Szczerze mowiac, w ostatnich hohoho ilu latach nie przypominam sobie
rozgrywek, w ktorych gole w dogryce nie liczylyby sie jako "na
wyjezdzie" i tez mnie ta wczorajsza sytuacja zaskoczyla.

Kiedys oczywiscie bylo inaczej... Kto jeszcze pamieta?

Pierwszy mecz: 1:1
Drugi mecz: 1:1
po dogrywce 2:2
Trzeci mecz: 1:1

I... "sprawiedliwosci stalo sie zadosc!"

MJ

[Citizen Cain]

Post by Michal Jankowski
Kiedys oczywiscie bylo inaczej... Kto jeszcze pamieta?
Pierwszy mecz: 1:1
Drugi mecz: 1:1
po dogrywce 2:2

... i podobno piłkarze, spiker i publiczność byli przekonani, że Górnik
odpada.

CC

[Michal Jankowski]

Post by Citizen Cain

Post by Michal Jankowski
Pierwszy mecz: 1:1
Drugi mecz: 1:1
po dogrywce 2:2

... i podobno piłkarze, spiker i publiczność byli przekonani, że Górnik
odpada.

W rzeczy samej. Znaczy nie pamietam, jak pilkarze, a co mowil
Ciszewski w czasie dogrywki, to nie bylo slychac, taki ogolny harmider
byl (ogladalismy w stolowce w domu wczasowym). Ale potem sie
skonczylo, emocje opadly i slowa "do uslyszenia z trzeciego meczu"
byly dla nas wielkim zaskoczeniem.

MJ

[Jurek]

Post by Michal Jankowski
Kiedys oczywiscie bylo inaczej... Kto jeszcze pamieta?
Pierwszy mecz: 1:1
Drugi mecz: 1:1
po dogrywce 2:2
Trzeci mecz: 1:1
I... "sprawiedliwosci stalo sie zadosc!"

a w międzyczasie zgasło światło ;)
".. to były piękne dni,
po prostu piękne dni..."

Jurek

[Citizen Cain]

Użytkownik "Artur Fortuna"

Post by Artur Fortuna
Ale to ma sens. Dogrywka jest traktowana jak mecz na neutralnym terenie.
Gdyby nie to to każdy bramkowy remis w dogrywce premiowałby drużynę gości.

Tak. Za to gospodarze mają w dogrywce atut własnego boiska. Coś za coś.

Post by Artur Fortuna
To ci jest złe to nakaz grania 2x15, bez zasady srebrnego gola. Po co
uczyc piłkarzy innej gry niż ta, która gra sie np na mistrzostwach?

Bo w mistrzostwach nie gra się systemem mecz i rewanż.

CC

[Artur Fortuna]

Użytkownik Citizen Cain miał niepewny dość wzrok. Prosił o żar,

Post by Citizen Cain

Post by Artur Fortuna
Ale to ma sens. Dogrywka jest traktowana jak mecz na neutralnym terenie.
Gdyby nie to to każdy bramkowy remis w dogrywce premiowałby drużynę gości.

Tak. Za to gospodarze mają w dogrywce atut własnego boiska. Coś za coś.

A co byś wolał:
grać na wyjeżdzie gdzie wystarczy Ci remis, czy u siebie musząc wygrać?

IMHO z twojga złego PZPN wybrał lepiej.
Ponowię pytanie: jak jest w europucharach?

[Citizen Cain]

Post by Artur Fortuna
grać na wyjeżdzie gdzie wystarczy Ci remis, czy u siebie

musząc wygrać?

Nie każdy remis, tylko bramkowy.
Nie liczyłem, ale na oko, jeśli dochodzi do dogrywki, to i
tak częściej wygrywają ją gospodarze, więc nie ma co
dodatkowo ich premiować.

Post by Artur Fortuna
IMHO z twojga złego PZPN wybrał lepiej.
Ponowię pytanie: jak jest w europucharach?

Od trzydziestu lat przepis o zdobytej większej liczbie
bramek na wyjeździe dotyczy także dogrywek (zdaje się
wprowadzili ten przepis właśnie po słynnym i wspominanym tu
trójmeczu Górnik - AS Roma). Tyle meczów rozstrzygało się w
dogrywkach, nie zauważyłeś?
Naprawdę nie rozumiem, dlaczego PZPN cuduje i ustala sobie
przepisy inne niż w całym cywilizowanym piłkarskim świecie.

CC

[Artur Fortuna]

Użytkownik Citizen Cain miał niepewny dość wzrok. Prosił o żar,

Post by Citizen Cain

Post by Artur Fortuna
Ponowię pytanie: jak jest w europucharach?

Od trzydziestu lat przepis o zdobytej większej liczbie
bramek na wyjeździe dotyczy także dogrywek (zdaje się
wprowadzili ten przepis właśnie po słynnym i wspominanym tu
trójmeczu Górnik - AS Roma). Tyle meczów rozstrzygało się w
dogrywkach, nie zauważyłeś?

A zapytany tydzień temu jak jest w Pucharze Polski co odpowiedzialbyś? :)

Post by Citizen Cain
Naprawdę nie rozumiem, dlaczego PZPN cuduje i ustala sobie
przepisy inne niż w całym cywilizowanym piłkarskim świecie.

Przekonałeś mnie. Przepisy powinny byc takie same, nie mozna piłkarzy
przyzwyczajać do innej gry.

[MichalS]

Post by Artur Fortuna
To ci jest złe to nakaz grania 2x15, bez zasady srebrnego gola. Po co
uczyc piłkarzy innej gry niż ta, która gra sie np na mistrzostwach?
A jak jest w europucharach, wie ktoś?

W LM obowiazuje zasada srebrnego gola.

[Leszek Kraszyna]

Użytkownik "MichalS" <

Post by MichalS

Post by Artur Fortuna
A jak jest w europucharach, wie ktoś?

W LM obowiazuje zasada srebrnego gola.

A źródło można prosić? Bo w eliminacjach sezonu 2004/2005 nie obowiązywała.

L.

[Kamil Sienkiewicz]

Post by Leszek Kraszyna
Użytkownik "MichalS" <

Post by MichalS

Post by Artur Fortuna
A jak jest w europucharach, wie ktoś?

W LM obowiazuje zasada srebrnego gola.

A źródło można prosić? Bo w eliminacjach sezonu 2004/2005 nie obowiązywała.
L.

Nie tylko w eliminacjach. Poniżej cytat z przepisów CL na obecny sezon:

Article 5
Away goals, extra time
For matches played under the cup (knock-out) system, if the two teams
involved in a tie score the same number of goals over the two legs, the
team which scores more away goals qualifies for the next stage. If this
procedure does not produce a result, i.e. if the two teams score the
same number of goals at home and away, extra time of two periods of 15
minutes shall be played at the end of the second leg. If, during extra
time, both teams score the same number of goals, away goals count double
(i.e. the visiting club qualifies). If no goals are scored during extra
time, kicks from the penalty mark (Article 14) determine which club
qualifies for the next stage.

Zatem strebrnego gola nie ma.

Pozdrawiam,
Kamil

[MichalS]

Post by Kamil Sienkiewicz

Post by Leszek Kraszyna
Użytkownik "MichalS" <

Post by MichalS

Post by Artur Fortuna
A jak jest w europucharach, wie ktoś?

W LM obowiazuje zasada srebrnego gola.

A źródło można prosić? Bo w eliminacjach sezonu 2004/2005 nie obowiązywała.

Article 5

[.........]

Post by Kamil Sienkiewicz
Zatem strebrnego gola nie ma.

Z tego artykulu wynika ze nie. A w czasie meczu PSV z Olympique na
Polsacie Sport komentator kilka razy powiedzial, ze w dogrywce obowiazuje
zasada srebrnego gola. Nigdy nie mialem dobrego zdania o naszych
komentatorach.
Zawodowcy, kw... mac.

[Pioter]

Post by Tomasz Cenian
nigdzie tak nie ma

czy nigdzie to nie wiem, ale faktycznie w Lidze Mistrzow jest inny
przepis...

pozdr
pioter

[bodyn]

Post by Pioter

Post by Tomasz Cenian
nigdzie tak nie ma

czy nigdzie to nie wiem, ale faktycznie w Lidze Mistrzow jest inny
przepis...

w rozgrywkach europejskich jest normalnie wiec sdzic trzeba ze gdzie
indziej tez.
z wyjatkiem Polski:)

[zaburbian]

Post by Tomasz Cenian
nigdzie tak nie ma

w Polsce tak jest

[Muminos]

a propos tego momentu jak wczoraj w pp(ksg-legia) jak pilkarze
dowiedzieli sie od spikera ze beda karne

odrazu przypomnialo mi sie jak na kilku polskich stadionach gaslo
swiatlo jak wynik nie pasowal gospodarzom:)



ps. gornik to cioty jakich malo zeby nie wygrac ,beda naprawde duzo
lepszym ze slabiutką legia,
no ale wychodzi chyba straszne doswiadczenie (trenerskie) niewiem

a boruc za tego karnego ktorego sam spowodowal powiennien dostac po
uszach i kasie- gowniarz, pewniaczek, az mu z oczu patrzy jak w dupie ma
przeciwnika

- no ale 3 karne wyciagnął :)

[MaLeK]

Post by Pioter

Post by MaLeK
Pewny jestes? Ja ogladam mecz Gornik -Legia i juz nie jestem taki pewny :)

hmm...
a mi sie wydawalo, ze powinno byc wlasnie tak jak bylo... czyli kto
strzelil wiecej bramek na wyjezdzie, ale do 90 minuty... dogrywke
wygrywa druzyna, ktora strzeli w niej jedna bramke wiecej...
ps. w pore temat zalozyl, prorok jakis? ;)
pozdr
pioter

Hehe tez przed meczem usmialem sie z tego pytania , ale juz po bylem pod
wrazeniem :)

--

MaLeK

[Tomasz Cenian]

Post by MaLeK
Pewny jestes? Ja ogladam mecz Gornik -Legia i juz nie jestem taki pewny :)

PZPN robi taki burdel wokól naszej piłki że strach.
Najpierw okroili 1 ligę do 14 drużyn tylko po to żeby się zaraz
zorientoweać, że to był poroniony pomysł.
Teraz znowu z tą dogrywką to chyba na niezłym haju ktoś musiał być.
Kompromitacja

[MaLeK]

Post by Tomasz Cenian

Post by MaLeK
Pewny jestes? Ja ogladam mecz Gornik -Legia i juz nie jestem taki pewny :)

PZPN robi taki burdel wokól naszej piłki że strach.
Najpierw okroili 1 ligę do 14 drużyn tylko po to żeby się zaraz
zorientoweać, że to był poroniony pomysł.
Teraz znowu z tą dogrywką to chyba na niezłym haju ktoś musiał być.
Kompromitacja

No coz , ja mysle ze procz zmieniania zasad powini zmienic tez nazwe , bo to
co graja nasze druzyny nijak nie przypomina pilki noznej ( po obejrzeniu
Legia -Gornik )

--

MaLeK

[bodyn]

Post by MaLeK

Post by Tomasz Cenian
Nie ma wiele do kumania.
Liczy się po prostu suma strzelonych goli w obu meczach.
Jeżeli jest równa, dalej przechodzi drużyna, która strzeliła więcej
bramek na wyjeździe.

Pewny jestes? Ja ogladam mecz Gornik -Legia i juz nie jestem taki pewny :)

Tak jest jak mowi przedmowca tylko chyba w PP wymyslili cos dziwnego

[marcin]

witam
powiem Ci na przykladzie
zespol A wygrywa z zespolem B zalozmy 4:2, gdzie zespol A jest gospodarzem.
w rewanzu mamy takie mozliwosci
a) zepol A wyrywa lub remisuje nie wazne ile i awansuje
b) zespol B wygrywa i teraz sa mozliwosci
-jezeli zepol B wygra 4:2 to jest dogrywka
-jezeli zepol B wygra np 3:1 wtedy jest bilans dwumeczy 5-5 w takim wypadku
licza sie bramki strzelone na wyjzdzie czyli 2-1 dla zepolu B i to on
awansuje
...

pzd M